• facebook
  • twitter
  • Lepiej, niż myślałem

    dodane 22.12.2016 00:00

    Zwykle w tym miejscu narzekam. Tym razem będzie inaczej, i to nie tylko ze względu na święta.

    Pojawiła się dobra wiadomość. Wydawało się, że o choince czy o dacie świąt Bożego Narodzenia nie można nic nowego i ciekawego powiedzieć. Wszystko miało być już ostatecznie przebadane i ustalone. Na przykład świętowanie Bożego Narodzenia 25 grudnia wzięło się jakoby od daty obchodzonego w tym dniu w starożytnym Rzymie święta Narodzin Niezwyciężonego Słońca. Ileż razy słyszałem i w iluż miejscach czytałem taką interpretację. Generalnie dominował ton, że zarówno choinka, jak i data świąt Bożego Narodzenia mają pogańskie korzenie. A tu niespodzianka. Kwestie te przebadał ks. prof. Józef Naumowicz i w dwóch właśnie wydanych książkach przekonująco dowodzi, że jest inaczej. Że nic nie wskazuje na to, jakoby data 25 grudnia miała pochodzić od pogańskiego święta. Korzenie nie są zatem pogańskie, ale tkwią w tradycji chrześcijańskiej. Po szczegóły odsyłam zarówno do tekstu o choince (ss. 16–17), jak i do rozmowy o symbolice Bożego Narodzenia (ss. 23–25). Tak sobie myślę, jakie jeszcze skarby zakryte są przed naszymi oczami…

    Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
    Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

    «« | « | 1 | » | »»
    oceń artykuł Pobieranie..
    • gut
      25.12.2016 22:27
      Okładka nowego numeru jest - Cudowna! :-))
    • Maluczki
      26.12.2016 10:58
      Przed oczami czytelników portalu Gość.PL zakryty jest list ks. dziek. Antoniego Bartoszka, który jest dzisiaj czytany w kościołach archidiecezji katowickiej, który jako ewenement w listach, jest listem bardzo wartościowym. Osobiście nie słyszałem jeszcze takiego listu. Czyżby w myśli seminaryjnej coś się ruszyło ku Bogu? Księże Antoni! Oby tak dalej,do sedna chrześcijaństwa.
    • Gość 1
      27.12.2016 08:16
      Ten list Dziekana tragiczny, według mnie skutecznie zniechęca ludzi którzy obchodzą tylko święta w kościele, po za tym to reklama i marketing. Mniej listów więcej rozważań.
    Dyskusja zakończona.

    Archiwum projektu

    przewiń w dół