• facebook
  • twitter
  • Życie w komunistycznym kraju. Polacy w latach 1944-1989

    GOSC.PL

    dodane 09.03.2012 16:34

    Seria zeszytów historycznych poświęconych najnowszym dziejom polski przygotowana we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej została opublikowana jako bezpłatne dodatki edukacyjne do tygodnika „Gość Niedzielny”.

    W momencie zakończenia II wojny światowej Polska była zupełnie innym krajem niż jeszcze kilka lat wcześniej. Innym nie tylko ze względu na ogrom strat osobowych i materialnych, nową, narzuconą władzę, zmiany w strukturze narodowościowej i wyznaniowej oraz przesunięte granice. Bilans i opis strat zawiera zeszyt „Polska utracona”. Wywalczona z trudem wolność została zagarnięta przez uzurpatorów występujących rzekomo w imieniu proletariatu. W tym kontekście protesty robotników, opisane w zeszycie „Robotnicy przeciwko władzy”, były wyjątkowym policzkiem dla partii komunistycznej. Były wyrazem rozczarowania rządami, które obiecywały robotnikom uzyskanie wyjątkowej pozycji społecznej. Projekt komunistyczny roztaczał przed proletariatem wizję przyszłego bogactwa i sprawiedliwości. Okazało się jednak, że hołubiony „proletariat” nie miał gwarancji swych podstawowych praw, w tym prawa do związków zawodowych. Narastające niezadowolenie społeczne wybuchło w fali strajków, czego uwieńczeniem była zgoda na legalizację „Solidarności”. Ale w logice komunizmu nie było wówczas miejsca na kompromis, władza przymierzała się do kontrataku. Zeszyt „Stan wojenny 1981-1983” relacjonuje „wojnę polsko-jaruzelską”, która była demonstracją tępej siły, a zarazem bezsilności władzy nieradzącej sobie z rozwiązywaniem problemów społecznych, gospodarczych i politycznych.

    Serię poprzedził osobny zeszyt, zatytułowany "Prymas Wyszyński - mąż stanu i kardynał", poświęcony kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu, Prymasowi Tysiąclecia. Jego rola dla funkcjonowania Kościoła w okresie PRL była kluczowa, a jego nazwisko do dziś pozostaje pierwszym skojarzeniem z tytułem prymasowskim.

    «« | « | 1 | » | »»
    oceń artykuł Pobieranie..
    • MISIEK
      07.05.2013 09:45
      I to jest odpowiedni temat dla katolickiej prasy? Czyż za tej opluwanej "komuny" kościołowi w Polsce nie żyło się lepiej niż w "wolnej " i "demokratycznej" Polsce? Kościół chciałby być decydentem w wielu kwestiach w naszym Kraju. Tylko pracą duszpasterską można osiągnąć zamierzony cel. "PAMIĘTAJ ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ" i markety same się pozamykają. Nikt nam wiernym nie tłumaczy i nie wpaja prawideł wiary, życia zgodnie z przykazaniami Bożymi, bo Kościelna hierarchia i prasa zajmuje się polityką.
    • Wagabund
      02.02.2014 19:42
      @ Misiek
      Tak. Szczególnie się dobrze żyło w chwilach, gdy ginęli: Popiełuszko, Suchowolec, Niedzielak... Puknij się Chopie! Kościół to ludzie. Jeśli ludziom się żyło dobrze za komuny, to dlaczego Polacy obalili komunę? Bredzisz Chopie.
    Dyskusja zakończona.

    Archiwum projektu

    przewiń w dół