Nie mnie jako księdzu wyrokować, kto, na ile i od kogo dystans trzymać powinien, wszak epidemiologiem nie jestem. Ale i mnie jako obywatela interesuje ta sytuacja, o której coraz głośniej robiło się pod koniec 2022 roku: mieszanka wybuchowa grypy nie grypy, koronawirusa i wszelkich innych pochodnych, które przyczyniły się do powstania kolejek w aptekach, a w naszych zakładach pracy do coraz liczniejszych zwolnień lekarskich.
Masz pytania odnośnie do naszych tekstów o Funduszach Europejskich? Napisz na adres: projekt@gosc.pl
lub “Gość Niedzielny”,
ul. Wita Stwosza 11, 40-042 Katowice
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.